Wypad z żoną
Sobota, 31 lipca 2010 | dodano:31.07.2010Kategoria w towarzystwie
Najpierw pojechaliśmy do rowerowego op nowy łańcuch i kasetę do mojego Kellys'a. Po odstawieniu towaru do domu zrobiliśmy rundkę za miastem.Atrakcją było spotkanie z boćkami - najpierw cztery w oddali, a potem jeden zupełnie blisko - kilkanaście metrów. Pogoda typowo rowerowa, jechało się świetnie. Jutro Trzebnica.
Dane wycieczki:
Km: | 43.28 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 17.31 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kellys - SAPHIX |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj