Korzystając z wcześniejszego wyjścia z pracy, zamieniłem rowery i wyjechałem za miasto. przed samym wyjazdem podjąłem kolejną próbę zlokalizowania / usunięcia przyczyny stuków w rowerze. Sprawdziłem / prze-serwisowałem / wymieniłem już: przedni suport, tylne koło, przerzutki, przednia ośka, siodło, sztyca, stery. I dalej stuka, stuki wręcz się nasiliły. Tym razem moje przypuszczenia skierowałem na miejsce styku oski pedałów z korbą. Po odkręceniu pedałów już wiedziałem, że to będzie to! Na korbie utworzył się mały grat, widać było że ośka pedałów "pracuje". Zeszlifowałem grat papierem ściernym, przesmarowałem gwint smarem teflonowym i... tadaaaaam! CISZA! CISZA! Po ponad roku dyskomfortu psychicznego! Uff jaka ulga! Już poważnie zastanawiałem się nad zmianą roweru...
Wyjechałem w kierunku Siedlca, potem Boleścin - Krakowiany - Węgrów - Jaksonowice - Dobra - Jenkowice. tu wskoczyłem na nowo budowaną, nieczynną jeszcze A8 i dojechałem do Budziwojowic. Przez Szczodre dojechałem do DK8 w Długołęce i potem już prosto do domu. Pod koniec trochę zmarzłem.

Jenkowice pod Oleśnicą - Wiadukt nad A8 © Nomisek

A8 - jeszcze nie wszędzie gotowa © Nomisek

A8 - niezły sprzęt © Nomisek

Staw w Szczodrem © Nomisek

Dane wycieczki:

Km:	61.76	Km teren:	0.00	Czas:	02:21	km/h:	26.28
Pr. maks.:	50.70	Temperatura:	19.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Kellys - SAPHIX